

Jarząb Koehnego ma być dużym krzewem lub, jak kto woli, małym drzewkiem. Ot taka jarzębina z białymi owocami. No cóż, na razie to patyczek o wys 140 cm z kilkunastoma listkami, kilkoma kwiatostanami. Prawie nie rośnie, nie podoba mu się u mnie. Białe owoce ładnie kontrastują z przebarwiającymi się liśćmi, ale roślina jest jeszcze za mała, żeby to jakoś ująć na zdjęciu. Może za kilka lat?