


Gdy zakwitają zimowity jestem nimi tak zachwycona, że chciałabym obsadzić nimi cały ogród. Delikatne kwiaty, wyłaniające się to tu to tam ożywiłby pięknie niejedno miejsce. Każdej wiosny jednak zmieniam zdanie. Liście zimowitów są dość duże i wysokie mają ok 40 cm. Zanim uschną kładą się przeszkadzając innym bylinom, czasem coś pod nimi zgnije, zajmują dużo miejsca, nie zdobią, latem pozostaje po nich łysy placek i nie bardzo wiadomo co z nim zrobić. No cóż, jest wrzesień, oglądam kwiaty i zastanawiam się dlaczego mam ich tak mało :)