Codziennie zakwitają nowe rośliny, wiosna rozkręca się na całego, choć mogłoby być trochę cieplej i trochę bardziej deszczowo. Wypatruję samosiewek brunner, które mi wymarzły, może powtórzą cechy i uda się w ten sposób coś odzyskać, tak samo wypatruję fiołków, niektóre też niestety nie wyrosły, zatem potrzebna mi wilgotna wierzchnia warstwa gleby, a nie wysuszony piach i nocne przymrozki, które dobijają powoli osłabione po dziwnej zimie byliny.
Wczoraj rozwinął się pierwszy kwiat irysa bucharskiego
 |
Irys bucharski Juno bucharica |
Podczas gdy kosaciec bucharski zakwita, irys 'Dark Aura' wypuszcza ciemnofioletowe liście, będzie wyglądał zjawiskowo za kilka lat gdy kępy się rozrosną.
 |
Iris x robusta. 'Dark Aura' |
Ogród zdobią również liście żywokostów
 |
Symphytum 'All Gold' |
 |
Symphytum uplandicum 'Variegatum' |
Psizęby kwitną na całego
 |
Psiząb liliowy Erythronium dens-canis |
Podobne wzorki na liściach mają trójlisty, uwielbiam te ciapki :)
 |
Trillium kurabayashi |
|
 |
Trillium sessile |
Na koniec cieszynianki. Zielonej jest coraz więcej, wysiewa się, tak ja rosnąca obok anemonella, siewki i jednej i drugiej przyrastają wolno, ciekawe za ile lat utworzą kolorowe, stykające się i przeplatające łaniki.
 |
Cieszynianka wiosenna Hacquetia epipactis |
|
|
I mała miss, odmiana 'Thor' o biało-zielonych liściach, moje wieloletnie marzenie, które rok temu się spełniło i nie zawiodło :)
 |
Cieszynianka wiosenna Hacquetia epipactis 'Thor' |