b:include data='blog' name='google-analytics'/>

poniedziałek, 4 maja 2009

Heuchera sanguinea 'Snow Storm'

Co do tej odmiany nie jestem pewna czy to na pewno to, może ktoś mi tu podpowie, a może sama w wolnym czasie poszperam porządnie. Wg mnie te listki mają ciut za mało bieli. Cóż można o niej powiedzieć? Drobna, delikatna, słabo rośnie, marnie przyrasta, trzeba będzie poświęcić jej sporo uwagi, bo jest ładna i nieczęsto spotykana.

Heuchera 'Plum Pudding'

Tu dla odmiany delikatna roślina. Słabo mi rośnie, marnieje, ta na zdjęciu posadzona jesienią na nowym miejscu wygląda na razie dobrze, może zmężnieje. Liście jak widać na zdjęciu, ciemno purpurowe, na razie prawie jednolite i chyba ta jej delikatność też rzuca się w oczy :)

Heuchera 'Stormy Seas'

'Stormy Seas' to żywotna, bardzo szybko rozrastająca się odmiana. Kolory jak widać, na razie purpura, potem pojawi się wzorek i inne odcienie, srebro, bordo, zieleń, ale to dopiero latam. Trzeba poczekać.

 



Heuchera 'Ginger Ale'

'Ginger Ale' to chyba moja ulubiona żurawka. Teraz przypomina kolorystycznie 'Creme Brulee', 'Tiramisu' itd., wszystko kręci się wokół żółci, pomarańczu, czerwieni, ale dojrzałe listki mają przepiękny, oryginalny kolor. Przysrebrzona blaszka z zielonkawymi żyłkami przechdzącymi w delikatny piwny kolor. Piękność jednym słowem :)


Inny egzemplarz dorastający w innych warunkach, w szkółce, najparwdopodobniej w głębszym cieniu.


A tak wygląda w połowie czerwca. Liście i kwiaty. Wg. mnie coraz ładniejsza :)




Początek września:

Heuchera 'Midnight Rose'

Tą odmianą jestem odrobinkę zawiedziona. Gdy marzyłam o niej i oglądałam jej zdjęcia w sieci widziałam buraczkowe liście, mocno upstrzone na różowo. Mój egzemplarz nie jest tak gęsto 'naciapkany' i nie rzuca się zbyt w oczy, jedno dobre, że to raczej mało kapryśna odmiana i żywotna, trzeba ją sadzić na samym brzegu rabaty, żeby podziwiać te różowe smugi i nacieki.


Połowa czerwca.

Heuchera 'Can Can'

Jedna z żywotniejszych, wg. mnie odmian, ładnie i zdrowo rośnie. Ma mocno pofałdowane liście, czego jeszcze nie widać, wyglądające ślicznie przez większość sezonu. Jednym słowem 'Can Can' długo zdobi w przeciwieństwie do niektórych ładnych wiosną a potem już mniej ciekawych.

Heuchera 'Mint Frost'

A tutaj nie ma problemu z opisaniem kolorków liści. Pierwsze wiosenne są intensywnie jasnozielone, kojarzą mi się z miętowymi cukierkami, są już leciutko muśnięte srebrem, potem wzorek będzie wyraźniejszy.

Heuchera 'Amber Waves'

Ta odmiana rośnie u mnie już kilka lat. Ładna, ale kapryśna, marnie się rozrasta, lecz ja się nie poddaję, biegam z nią po całym ogrodzie w poszukiwaniu najlepszego stanowiska. Kolory jak widać na zdjęciu, przyznam, że opisywanie kolorów żurawek jest nieco męczące, trudno je jednoznacznie określić :)



Połowa czerwca.



Początek września:

Heuchera 'Silver Indiana'

Ta odmiana ma srebrzyste listki z ciemnym unerwieniem, pod spodem intensywnie buraczkowe. Na razie jednak srebra nie widać tak wyraźnie, wszystko jest przetrącone purpurą, ale już niedługo :)


Heuchera 'Cappuccino'

Mocno pofałdowane liście, brązowawe na wierzchu, różowawe pod spodem, tak teraz wygląda 'Cappuccino', z czasem liście zaczną trochę zielenieć, ale niezupełnie, brąz nadal będzie przebijać. Właściwie ten kolor kojarzy mi się bardziej z jasną mleczną czekoladą niż z cappuccino....nieważne jedno i drugie smaczne tak jak ta żurawka :)
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...