b:include data='blog' name='google-analytics'/>

środa, 27 kwietnia 2011

Trillium ovatum

Cóż by napisać o tym trójliście, mam wrażenie, że będzie rósł szybciej, podobnie jak najmniej kapryśny T. grandiflorum. W ogóle zastanawiam się czy to na pewno ovatum :) Poza  tym tradycyjnie jak to trójlistom, roślinom rosnącym łanami w amerykańskich lasach, należy stworzyć leśne warunki. Nieruszane rosną dobrze, przyrastają różnie i zachwycają, każdy na swój sposób, na żywo chyba bardziej niż na zdjęciach. Jeszcze mi ich mało, ale trudno je dostać, a jeśli już ktoś je sprzedaje to z uporem maniaka sprzedawcy przysyłają rośliny w pełni wegetacji bez ziemi, już dwa razy mi się to przytrafiło. Niestety uprawa takich roślin kończyła się u mnie fiaskiem. Zobaczę jak w tym roku będzie to wyglądało.




2 komentarze:

  1. Ja mam T. ovatum już z 5 lat, cały czas ma dwa pędy kwiatowe. Jest o wiele mniejszy od T. grandiflorum, ma mniejsze, drobniejsze kwiaty, więc jeżeli masz oba to powinnaś widzieć różnicę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Z tymi trójlistami zaczyna się robić śmiesznie, tego kupiłam jako ovatum, grandiflorum dostałam kilka lat temu, kilka młodych siewek, w tym roku jedna zakwitła. Albo będzie to niewyrośnięte grandiflorum, albo może ovatum, jest mniejsza, o połowę, ma mniej zachodzące na siebie płatki...sama już nie wiem. To opisywane to chyba jednak grandiflorum, jest duży, niewiele mniejszy od kurabayashi.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...