Dwa posty niżej opisałam odmianę, a teraz czas na gatunek. Rośnie nieco lepiej od żółtolistnej formy, ale nie mimo wszystko też trochę kaprysi, szybko się starzeje. Przypomina nieco C. posharyskyana, ale w miniaturze, bo dzwonek poszarskiego potrafi, po latach, zagarnąć dla siebie powierzchnię liczoną w metrach kwadratowych. Dzwonek garagański jest jego miniaturową formą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz