Jedna z najpiękniejszych odmian miskanta chińskiego. Sama odmiana var.condesatus jest ciekawa, gdyż silniej rośnie i ma szersze liście. Białe pasy na liściach są dzięki temu szersze i wyraźniejsze niż u innych. Do paskowanych odmian tego gatunku miałam zawsze pecha. Dwa razy je straciłam, ta, pomimo, że jest mniej odporna na szczęście przeżywa u mnie zimy, ale nie wychodzi z potyczki z mrozami bez szwanku, chyba podmarza, bo późno rozpoczyna wegetację, a nowych pędów praktycznie nie przybywa. Cóż, cieszę się, że w ogóle jest :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz