Bardzo ładna, krępa i zwarta odmiana paprotnika szczecinkozębnego. Niestety ma jedną wadę. Strasznie wolno przyrasta, przynajmniej u mnie. Po kilku latach odważyłam się dopiero przedzielić kępkę na pół i na wiele więcej by się nie dało. Szkoda, bo w większej grupie wyglądałaby jeszcze ciekawiej, a tak ginie w ogrodzie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz