Najmniejszy ze znanych mi irysków. Roślinka dorasta u mnie do 10 cm. Dobrze się czuje w półcieniu, na dość lekkiej, przepuszczalnej ale i wilgotnej glebie. Może w pełniejszym słońcu kwitłby obficiej, ale raz go na takim stanowisku straciłam. Lubię jego oryginalne, kwiaty, dzięki ciekawemu rysunkowi na płatkach, wyglądające wręcz egzotycznie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz