b:include data='blog' name='google-analytics'/>

niedziela, 15 maja 2011

Dzień Niezapominajki

Właśnie przeczytałam na blogu Wiesi o tym, iż 15 maja obchodzimy w Polsce Dzień Niezapominajki. Przyznam, że usłyszałam o nim po raz pierwszy. Wikipedia 'powiedziała', że to " święto przyrody obchodzone corocznie 15 maja, mające na celu promowanie jej walorów, stałe przypominanie o ochronie środowiska i zachowaniu różnorodności biologicznej Polski." a miał być ustanowiony na przekór Walentynkom. Hmmm...nie za bardzo pojmuję co mają Walentynki do ochrony przyrody polskiej, jakoś logiki mi tu brak, ale myślę sobie i wyobrażam...niebiesko w sklepach, niebieskie pluszaki, gadżety i niezapominajka symbol pamięci, miłości nie tylko męsko damskiej, wręczana symbolicznie wszystkim bliskim nam osobom, byłoby fajnie, kolorowo, oryginalnie, może by się przyjęło, ale Polska póki co niczego nie wypromowała i nie sądzę, że kiedykolwiek wypromuje a o dzisiejszym dniu praktycznie nikt nic nie wie. Tak samo żal mi Dnia Kupały, naszego słowiańskiego święta o którym z roku na rok jest ciszej, Litwini i Łotysze mają wtedy dzień wolny, i jakoś nie wstydzą się tego święta. Nasi przodkowie palili ogniska, szukali kwiatu paproci a my mamy za to bardzo oryginalne Walentynki i gryzący się z polską tradycją Halloween. Szkoda wielka, może w końcu mielibyśmy coś oryginalnego i naszego, polskiego, no ale lepiej się kłócić o krzyż i pomniki niż zajmować takim głupotami.
Wystarczy polityki wracam do ogrodu :) Niezapominajki w ogrodzie oczywiście mam, fotografie też :)


2 komentarze:

  1. Rzadko widać słuchasz Programu I Polskiego Radia :) Dzień Niezapominajki to pomysł pana Zalewskiego z Eko-Radia - tego ostatniego wołającego na puszczy nieboraka, pzypominającego jak Katon o tym, żeby nie palić plastików, nie wywozić śmieci do lasu i w ogóle chronić przyrodę ojczystą.Przypuszczam, że póki Dniem Niezapominajki nie zajmie się TV, to dalej będzie to inicjatywa niszowa. A Kupałę to obchodziliśmy, jak się jeździło na kolonie, tyle że to już prehistoria ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Słucham głównie Eska Rock, ewentualnie zahaczę o Radio Gdańsk, bo tam też puszczają muzykę, której daje się słuchać :)
    Pamiętam 'kupałowe' ogniska widziane z morza, wzdłuż lądu, byłam wtedy na statku, na praktyce, nie sądzę by byli to koloniści, bo 24 jeszcze szkoła była ;) ale to było 20 lat temu :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...