b:include data='blog' name='google-analytics'/>

wtorek, 27 kwietnia 2010

Berberis thunbergii 'Aurea'


'Aurea', to znana od lat i popularna odmiana berberysa Thunberga. Nie jest zbyt wysoka. Ma w przybliżeniu kulisty pokrój. Nie sprawia zbyt dużych prblemów, oprócz tego, że żółte liście latem się przypalają. Należy go sadzić w tak, by nie docierało do niego południowe słońce, nie daje to stuprocentowej gwarancji, ale można w taki sposób ograniczyć przypalenia,  trzeba jednak uważać by nie było to zbyt ciemne stanowisko, bo z kolei liście będą zielenieć. Nie wiem czy to cecha odmiany, czy mój pech, ale zimą moje berberysy nie zdobią ogrodu, niektóre odmiany obsypane są czerwonymi owockami 'Aurea' zdecydowanie nie. Nie szkodzi, wiosną jest najładniejszym berberysem i jeszcze przez długi czas nim będzie :)

Symphytum 'All Gold'

Nie zawsze łatwo jest opisywać rośliny. Większość jest na tyle popularna, że można bez problemu nazwać je prawidłowo. Z niektórymi jest jednak problem. Tego żywokosta sprzedaje pewna firma pod nazwą S. uplandicum 'Allgold'.  W internecie można obejrzeć kilka jego zdjęć, czasem jest tam podpisany jak S. ibericum 'All Gold', jest również albo on, albo szalenie do niego podobny S. 'Belasy Gold'.... cóż, nie mnie to rozstrzygać. Brakuje mi teraz czasu na szukanie drobiazgowych informacji, a nazwa nie jest aż tak ważna, ważniejszy jest wygląd...a wygląda bosko o tej porze.
Żeby było śmiesznie kupiłam go rok temu, mniej więcej o tej samej porze jak opisywaną przeze mnie brunnerę 'Spring Yellow'. Obydwie rośliny przybyły do mnie zielone. W sprawie brunnery dzwonił sprzedawca, gdyż uważał, że został oszukany i zamiast żółtolistej odmiany dostał gatunek. Z tego co wiem, zwracał nawet pieniądze, za tę, nietanią przyznaję, odmianę.  Żywokost po posadzeniu wypuścił lekko przyżółcone listki, więc nie miałam obaw co do zgodności z zamówieniem. W brunnerę trudno było uwierzyć, ale tez miałam przeczucie, iż niekoniecznie jest to gatunek, zapewne była uprawiana na zacienionym stanowisku, transportowana w ciemnościach, być może dlatego się zazieleniła, okazało się, że moje podejrzenia były słuszne, poniżej widać co z niej wyrosło :)
Cóż...dwie żółtolistne byliny, spokrewnione zresztą troszkę z sobą, ale efekt zupełnie inny. Brunnera brązowieje, przypala się, żółć liści kremowa, mdła, nie powala na kolana. All Gold za to świeci na rabacie jak słoneczko. Intensywna żółć, rzucająca się w oczy z daleka, efekt niesamowity, jestem nim zauroczona. Co będzie dalej, pewnie zzielenieje, czy całkowicie nie wiem, okaże się, ale warto było go kupić, efekt powalający i już planuję, gdzie posadzę nowe roślinki gdy uda mi się go rozmnożyć. Rozrasta się bardzo szybko, co jest jego dodatkową zaletą.


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...