b:include data='blog' name='google-analytics'/>

sobota, 23 marca 2013

Pomarudzę...

Mam dość. Dość niemiłosiernie rażącego w oczy śniegu, nocnych mrozów, lodu na drogach, bo to co odmarza za dnia, zamarza po zachodzie słońca. Nie pamiętam, żeby kiedykolwiek, tak długo męczyła nas zima. Jestem już zmęczona, nie nie mam depresji wiosennej, ale odczuwam poirytowanie, złość, bezsilność. Tyle planów, tyle chęci do ich realizacji a siedzę w domu i nic nie robię. Nawet, nie chce mi się iść na spacer z psami, buty przemakają, ślizgam się po lodzie, nic przyjemnego. Jak długo jeszcze?
W ogrodzie biało. Nic się nie dzieje. Wyszłam dziś z aparatem i zrobiłam kilka zdjęć. Owszem jest u mnie kilka fajnie wyglądających zimą roślin, ale zachwycam się nimi od listopada, więc i robi się to nudne. Chcę kolorów, zieleni i pękających pąków na drzewach....wiosny.

Acer davidii ssp. grosseri

Klon pensylwański Acer pensylvanicum

Klon pensylwański Acer pensylvanicum

Klon pensylwański Acer pensylvanicum
Cornus sanguinea 'Midwinter Fire'

Betula albosinensis

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...