b:include data='blog' name='google-analytics'/>

czwartek, 26 maja 2011

Półcienista rabata

Jeszcze nie tak dawno półcieniste i cieniste rabaty były dość smutne i ponure szczególnie wtedy gdy już większość bylin przekwitła. Nastały fajne czasy, hodowcy roślin szaleją, laboratoria in vitro pracują pełną parą i z roku na rok asortyment bylin preferujących półcieniste i zacienione stanowiska powiększa się. Jedne rośliny to kolorowe liście, inne urzekają formą i kształtem. Hmmm...u mnie półcieniste rabaty są najładniejsze i najweselsze :)







Brunnera macrophylla 'Silver Wings'

Opisywałam ją dwa lata temu. Teraz jest jej dużo, dużo więcej:)


Podzielona, rozsadzona. Ozdabia już kilka miejsc w ogrodzie i najlepiej czuje się w głębokim cieniu. W jaśniejszych miejscach przypala się, ma zdeformowane liście, zresztą tak się dzieje z wieloma innymi brunnerami i zastanawiam się czy to fizjologiczne zmiany czy po prostu jakaś choroba.

wrzesień



'Silver Wings' w listopadzie


Heuchera 'Licorice'.

Jedna z wyższych odmian o bardzo ciemnych liściach, o tej porze porównywalnych z żurawką 'Obsidian'. Latem pojawi się na nich marmurek i trochę zbledną. Pokrój ma podobny do 'Stormy Seas', ale spód blaszki jest chłodniejszy fioletowy, Stormy ma bordo. U mnie jest dość słaba, marnieje po obfitym kwitnieniu, tak jakby przekazywał kwiatom wszystkie siły witalne. Na szczęście pamiętam o tym i nie zapominam o sadzonkach :)




Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...