b:include data='blog' name='google-analytics'/>

wtorek, 27 lipca 2010

Artemisia schmidtiana 'Nana'

Uwielbiam tę bylicę i zastanawiam się dlaczego mam tylko jeden egzemplarz, przecież jest tak piękna, że mogłabym nią obsadzić cały skalniak :)

sobota, 24 lipca 2010

Deutzia 'Pink Pom-Pom'

Żylistek 'Pink Pom-Pom' kwitł już, w tym roku bardzo słabo, tylko na dolnej gałązce, reszta niestety podmarzła tej zimy. Na szczęście ślicznie się zregenerował, wypuścił dużo ładnych długopędów i jeśli nie przymrozi ostro, to w przyszłym roku będę miała ładny, zgrabny, gęsty krzew pięknie kwitnący.

piątek, 23 lipca 2010

Brunnera macrophylla 'Variegata'

Variegata nie jest pozbawiona wad, wolno przyrasta i lubi się przypalać, ale liście są cudowne...najładniejsza odmiana moim zdaniem. W sumie narzekam, ale prawda jest taka, że w tej chwili wygląda najlepiej i ma największe liście z wszystkich odmian, które u mnie rosną :)

czwartek, 22 lipca 2010

Viola 'Rebecca'

Odmiana uznawana za krótkowieczną, ale nie powinno to zniechęcać nikogo do uprawy tego przepięknego fiołka. Wystarczy raz na dwa lata rozsadzić kępki i nie ma problemu z utrzymaniem go w ogrodzie. A warto, bo kwiatki są piękne i pojawiają się przez dłuższy czas. 'Rebecca' najładniej wygląda w pierwszej fazie kwitnienia. Z czasem łodyżki zaczynają się pokładać i całość wygląda mniej porządnie. Nie pamiętam, czy po przycięciu zakwita ponownie, mam wrażenie, że tak, niedługo sobie przypomnę :)
Choruję na inne odmiany pochodzące od fiołka rogatego, niestety, nie udało mi się na razie ich zdobyć.

Galeobdolon luteum 'Hermann's Pride'

'Hermann's Pride' jest niezwykle cenną odmianą gajowca żółtego. Nie jest ekspansywna, rośnie w zwartych kępach, czasem, gdy nie trafi się z miejscem słabo, nie w każdej glebie czuje się dobrze. Listki prześliczne, srebrne z zielonymi żyłkami, najładniejsze wiosną, gdy kwitnie, czyli w maju. Na słonecznym stanowisku się nie sprawdza, nie testowałam go jeszcze w głębokim cieniu.

wtorek, 20 lipca 2010

Ajuga reptans 'Multicolor'

Kilka znanych starych odmian dąbrówek, to jedne z pierwszych, ozdobnych z liści, bylin, które posadziłam u siebie. Cóż, przez lata się opatrzyły, wyrzucałam je to stąd, to stamtąd, właściwie przestałam zauważać. W ubiegłym roku okazało się, że te niewymagające, szybko rozrastające się byliny, są u mnie na wymarciu. Rozsadziłam je, przesadziłam na bardziej wyeksponowane miejsca i czekam aż się rozrosną. Nie wiem dlaczego te zadarniające gatunki tak mi się 'przejadły', może dlatego, że mój ogród jest zdominowany przez skrzy polny, usuwanie go z gęstych kobierców jest trudne i czasochłonne, ot taka niewdzięczna syzyfowa praca, bo ten chwast odrasta bardzo szybko, dlatego ograniczyłam ilość rozrastających się w ten sposób roślin. Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, dąbrówki są, udało mi się je odratować i odkrywam ich urodę na  nowo, i świetnie nadają się do tworzenia ciekawych kolorowych kompozycji, a to już zabawa na lata, bo kombinacji jest mnóstwo, a na pewno wiele będę chciała wypróbować i ocenić na żywo. Ta z irysami jest nieudana :)))
 Liście odmiany 'Multicolor' są szalenie ciekawe i ozdobne szczególnie teraz, gdyż na wielu z nich pojawiają się nacieki i plamy w odcieniach, kremu i różu, trącone troszkę pomarańczowym. Są one nieregularne, w sumie można powiedzieć, że każdy z nich jest inny, aczkolwiek wiele z nich jest zabarwionych jednolicie, kiedyś segregowałam rozetki i wyrzucałam te najmniej kolorowe, zapewne będę tak robić nadal :)

piątek, 16 lipca 2010

Heliopsis helianthoides var. scabra 'Loraine Sunshine'

Pamiętam moment gdy po raz pierwszy zobaczyłam tę odmianę na zdjęciach. Po pierwsze nie dowierzałam, że bylina może mieć takie oryginalne liście, po drugie myślałam, że przez sto lat jej nie dostanę, a po trzecie wyglądała na delikatną i mało żywotną. Myliłam się. Listki wyglądają jak na zdjęciach i to przez cały sezon, zdobyłam ją dość szybko a i żywotna jest, ładnie się rozrasta, wysiewa, siewki powtarzają cechy matecznej rośliny, jedynie dolne listki jej podsychają, ale to dość często spotykane zjawisku u wyższych bylin. Lubi półcień, i ładnie rozjaśnia półcieniste miejsca w ogrodzie, długo kwitnie. Jednym słowem 'Loraine Sunshine' to mało problemów, dużo radości :)

poniedziałek, 12 lipca 2010

Weigela florida 'Caricature'

Caricature jest oryginalną odmianą krzewuszki, która nie wszystkim musi się podobać. Wyróżnia się kształtem liści, zielonych, z żółto-kremowym brzegiem. Zielona część blaszki rośnie szybciej niż jasna i z tego powodu środek liścia jest wybrzuszony i zniekształcony, niektórzy mogą odnieść wrażenie, że schorowany, przeczy temu jednak kolor liści, w tej chwili zieleń jest jasna, przez co całość wygląda świeżo i soczyście, jak w maju. Dlatego mnie ta odmiana bardzo się podoba.
Ciekawa jestem jak będzie wyglądał większy krzew, na to niestety muszę poczekać, gdyż mateczną roślinę, kupioną dwa lata temu coś zjadło od spodu, w pierwszą zimę. To co widać, to ukorzenione sadzonki... czasem warto rozmnażać świeżo zakupione rośliny :)

sobota, 10 lipca 2010

Spiraea x vanhouttei 'Pink Ice'

Kolejna śliczna odmiana tawuły. Liście 'Pink Ice' są mocno przyprószone na biało, niezdrewniałe fragmenty łodyg lekko zaróżowione, całość utrzymana w chłodnej, eleganckiej tonacji.

Spiraea x vanhouttei `Gold Fountain`

Niewiele jeszcze wiem o tej odmianie tawuły. Nie jest jeszcze zbyt popularna. Rośnie u mnie trzeci sezon, w tym roku musieliśmy ją przesadzić i wybraliśmy bardziej nasłonecznione miejsce. Ciekawa jestem jak jej liście zareagują na silne południowe słońce. Mają one lekko pomarańczowy odcień a to czasem świadczy, że mogą się nie przypalać, ale to już czas pokaże, bo, oczywiście odcień listków nie przesądza sprawy.

piątek, 9 lipca 2010

Żurawki, żuraweczki...

Moje tegoroczne nabytki, jeszcze małe, ale już cieszą oko :)

Heucherella 'Sweet Tea'


Heuchera 'Midas Touch' ....marmurek na liściach pokazał się kilka dni temu.


Heuchera 'Electra'


 Heuchera 'Mahogany'


Heucherella 'Golden Zebra'

wtorek, 6 lipca 2010

Campanula cochleariifolia


Dzwonek drobny to niziutka zadarniająca bylina. Nieco ekspansywna, dość szybko się rozrasta, ale w pełni kwitnienia przepiękna. Zresztą zdjęcie mówi samo za siebie :)

Thalictrum flavum ssp. glaucum

Rutewki orlikolistne już przekwitają ale za to teraz zaczyna kwitnąć rutewka żółta. Jest zdecydowanie wyższa ma ok 170 cm od niżej opisywanych. Niebieskawe listki ładnie grają z cytrynowo-żótymi kwiatami. Za to, mój błąd, bo zlewają się z rosnącym obok żółtolistnym wiązem, nie spodziewałam się, że będzie to tak wysoka bylina, że kwiaty dosięgną korony drzewka :) Łodygi trzeba niestety również podwiązywać, nie ma szans, by się nie wyłożyły.

Thalictrum aquilegifolium

Rutewka orlikolistna już niestety przekwita. Szkoda, bo puszyste kwiatostany są bardzo ładne, a ja nie nacieszyłam się ich urodą w tym roku, z braku czasu nie podwiązałam łodyg, które się pokładły co nie wyglądało zbyt efektownie. Na dodatek część z nich posadziłam na mocno zacienionym stanowisku i nie kwitły zbyt obficie, muszę je koniecznie przesadzić.
Thalictrum aquilegifolium var. album

Holodiscus discolor

Uprawiam pustokrężnika od wielu lat. Przez ten czas nie dane mi było podziwiać jego urody w pełnej krasie. Posadzony na dość suchym stanowisku, w pobliżu róży pomarszczonej, która błyskawicznie się rozrosła i go zagaiła, na dodatek trapiony przez jakieś grzybowe choróbsko, wolno rósł, co urosło, to przyschło i trzeba było wycinać. Złapał wiatr w żagle dwa lata temu, gdy mój mąż wyeksmitował różę na pole. Nie jest jeszcze gęsty, ale myślę, że w tym roku wypuści już kilka długopędów i w przyszłym roku będzie jeszcze efektowniejszy.
Zwisające, duże kwiatostany złożone z drobniutkich, puszystych, tawułowatych kwiatków są przepiękne, szkoda, że ten krzew jest tak mało popularny i nie mam pojęcia dlaczego.

niedziela, 4 lipca 2010

Actaea erythrocarpa

Cieniolubny czerniec jest spokrewniony ze znanymi świecznicami (pluskwicami). Niższy od nich, kwitnie dużo wcześniej, bo na przełomie kwietnia i maja, mniej efektownie a teraz zdobi owocami, pięknymi, ciemnoczerwonymi.


A tak wyglądał na początku maja.

Geranium sanguineum var. striatum

Gdy kupowałam tego bodziszka, kilka lat temu. Myślałam, że bedzie zdecydowanie niższy i  bardziej zwarty od gatunku. Okazało się, że z czasem jego kępy rosną dość wysoko, trochę szkoda, bo każda nawałnica, wiatr, deszcz, sprawia, że łodygi się rozkładają i całość nie wygląda już zbyt ładnie. Pomimo to jest sympatyczną byliną, kolor kwiatów bardzo subtelny, a przycięty po przekwitnieniu zakwita ponownie jesienią.

Perukowce

I jak tu się nimi nie zachwycać :)



Juniperus scopolorum 'Skyrocket'

Jałowiec skalny 'Skyrocket'

Oenothera fruticosa 'Fruehlingsgold'

U tej odmiany najładniej wybarwione są wiosenne rozetki. Kremowo-zielono-różowe. Liście na pędach kwiatowych nie są już tak pięknie wybarwione. Zielone z kremową obwódką. Kwitnie teraz. Odmiana nie jest zbyt żywotna, ale udaje się ją utrzymać już od kilku lat.
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...