b:include data='blog' name='google-analytics'/>

sobota, 6 września 2008

Colchicum autumnale 'Album'




Z tym zimowitem nie mam dylematów. Chciałabym go więcej ale cebulki przyrastaj mu tak wolno, że długo długo nie będę cierpieć na ich nadmiar. Jest delikatniejszy od gatunku.

Anemone hupehensis var.japonica 'Prinz Heinrich'

Cornus alba 'Elegantissima'




Krzew, który zdobi przez cały rok. Wiosną, latem i jesienią ma piękne, białoobrzeżone liście. Szczególnie wieczorami dereń pięknie rozświetla zakątek w którym rośnie. Zimą z kolei zdobią jego ciemnoczerwone pędy. W tym roku nie ścięłam go wiosną, ma przez to niezbyt ładny pokrój, ale zakwitł i zawiązał owoce. Na razie dojrzewają ale też są ładne :)



A tak wyglądają owoce pod koniec października

Kropelki



Tym razem nie będzie o konkretnej roślinie. Urzekły mnie dziś kropelki rosy na listkach aceny. Opisałbym ją przy okazji, ale musiałabym ją nazwać, to zajmuje trochę czasu, innym razem obgadam tę ślicznotkę :) Dziś tylko dwa zdjęcia.

Hakonechloa macra 'Aureola'


Gdybym miała wybrać najpiękniejszą trawę w ogrodzie, chyba nie miałabym dylematu. Hakonechloą można byłoby obsadzić pół ogrodu. Dorosłe kępy są przecudowne. Trawa lubi półcieniste stanowiska co jest jej kolejną zaletą, ożywi każde ponure o tej porze roku miejsce. Mogłaby się szybiej rozrastać :)







Czerwiec 2009

Colchicum autumnale




Gdy zakwitają zimowity jestem nimi tak zachwycona, że chciałabym obsadzić nimi cały ogród. Delikatne kwiaty, wyłaniające się to tu to tam ożywiłby pięknie niejedno miejsce. Każdej wiosny jednak zmieniam zdanie. Liście zimowitów są dość duże i wysokie mają ok 40 cm. Zanim uschną kładą się przeszkadzając innym bylinom, czasem coś pod nimi zgnije, zajmują dużo miejsca, nie zdobią, latem pozostaje po nich łysy placek i nie bardzo wiadomo co z nim zrobić. No cóż, jest wrzesień, oglądam kwiaty i zastanawiam się dlaczego mam ich tak mało :)

Symphytum uplandicum 'Variegatum'

 Lubie rośliny z rodziny Boraginaceae, wiele z nich zdobi ogród nie tylko w okresie kwitnienia. Miodunki, brunnery, żywokosty właśnie, zakwitają wiosną, kwitną dość długo, potem powoli pędy kwiatowe zamierają a rośliny zaczynają wypuszczać większe, często barwne, odziomkowe liście, które zdobią ogród już do zimy, zasłaniając przy okazji glebę nie dając kiełkować chwastom. Piękny jest ten żywokost, byłby piękniejszy gdyby nie dopadło go jakieś choróbsko, te brązowe plamy szpecą i psują efekt.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...