b:include data='blog' name='google-analytics'/>

środa, 25 maja 2011

Orlikowy misz masz

Rośnie u mnie sporo orlików. Mieszają się między sobą tak, że zawsze, każdej wiosny, znajduję jakąś niespodziankę. Szkoda, że są krótkowieczne, czasem tracę ciekawe egzemplarze, i rok w rok mam nadzieję, że gdzieś wyrosną podobnie kwitnące. Mają różne kwiaty, różne kolory, kształty, różnią się wielkością, jedne są krępe, niskie, inne wysokie i za tę zmienność je uwielbiam :)





Meconopsis betonicifolia

Mekonops bukwicolistny...nazwa niewiele powie komuś, kto nie wie jak mekonopsy wyglądają, ale niebieski mak działa na wyobraźnię :) Pewnie tak jak niebieska róża. Moje marzenie od lat, wreszcie się spełniło i zostało posadzone w ogrodzie. Próbowałam kiedyś wysiewać jego nasiona, ale nic nie wzeszło. Teraz zacznie się zabawa, ciekawa jestem czy uda mi się go utrzymać w ogrodzie, będę próbować i nie odpuszczę, jeśli się nie uda, kupię jeszcze raz, bo wrażenie na żywo zapiera dech. Cudowne, dość duże błękitne kwiaty są niesamowite, do tego ładne liście, tworzą niezwykle oryginalną całość. Ech...nawzdychałam się, ale jest do czego :)


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...