Jestem absolutnie zachwycona Chipami, szczególnie Toffee Chip i Dixie Chip. Dixie była opisywana wiosną, od tego czasu ładnie się rozrosła, a ja pobrałam z niej kilkanaście sadzonek, posadziłam w innych miejscach. Toffee rośnie u mnie od niedawna, ale już też co nieco skubnęłam z kępki. Obydwie są idealnymi wypełniaczami pomiędzy większymi bylinami, gęsto zadarniają i nadają się do fajnych kolorystycznych kompozycji. Oby tylko zimowały bezproblemowo i będzie super.
A tak wygląda teraz Dixie Chip
A tak wygląda teraz Dixie Chip
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz