Istnieje kilka nieco podobnych paproci do wietlicy samiczej, ot choćby popularny pióropusznik strusi, oczywiście pomijające jego niekontrolowane rozrastanie się, nerecznice typu Dryopoteris affinis, Dryopteris filix mas itd.itd., ale z tych wszystkich opisywany gatunek podoba mi się najbardziej, ma najbardziej hmmm.... koronkową, filigranową, lekką urodę. Poza tym jest to zupełnie niewymagająca paproć. U mnie rośnie w cieniu starego orzecha włoskiego, nie straszna mu panująca tam czasem susza i mrozy. To bezobsługowa roślina dla każdego miłośnika cieniolubnych roślin.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz