Opisywane co rok, bo z roku na rok kępka, która u mnie rośnie się powiększa, choć w tym sezonie nie przybyło jej zbyt wiele pędów, ale to nic, zakwitły siewki, a wokół roślin doliczyłam się ponad 20 nowych, tegorocznych. Jeśli nie nawalę, nie zapomnę o podlewaniu, bo rosną w dość jasnym miejscu i ziemia tam przesycha, to za dwa trzy lata będę miała już zawilczyków sporo. Warto mieć, bo ślicznie i długo kwitną, są odporne na mróz i nie wiem dlaczego są tak rzadko spotykane. Trudno je dostać w Polsce, a o fantastycznych odmianach, dostępnych za granicą już nie wspomnę.
W tym roku udało mi się zdobyć odmianę o białych, połpełnych, kwiatkach, w tym miejscu bardzo, bardzo dziękuję Pawłowi, za bezinteresowne przytachanie anemonelli z Berlina :))). Organy rozrodcze raczej posiada, więc może pokrzyżuje się z różowymi i wyrosną mi fajne dzieciaczki :)
Jeśli ktoś jest zainteresowany w jakim tempie przyrastały u mnie można kliknąć
TU
|
Anemonella thalictroides Semi-Double White |
|
Anemonella thalictroides Semi-Double White
|
Anemonella thalictroides Semi-Double White |
|
|
|
Anemonella thalictroides f. rosea |
|
Anemonella thalictroides f. rosea |
|
kącik z tulipanami botanicznymi, cieszynianką i żurawkami 'Plum Royale' |
5 dni później, kwiatów przybywa
|
Anemonella thalictroides f. rosea |
Pięknie i kolorowo. Brawa dla Pawła.
OdpowiedzUsuńNa żywo jest ładniej :)
UsuńŚliczne male kwiatki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Są śliczne i takie delikatne, filigranowe :)
UsuńJedną odmianę masz od Pawła, ale zdradź skąd masz pozostałe.
OdpowiedzUsuńMarzę o nich bardzo a tu nie ma gdzie kupić :(
Nie pamiętam dokładnie, ale chyba kupiłam ją w Bergenii, wysyłkowo.
UsuńPiękne kwiatki :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMają dużo uroku :) Pozdrawiam również :)
UsuńPiękne zdjęcia.Mi w tym roku dużo przemarzło..i ogólnie zmarniało..pora zadbać w tym roku z podwojoną siłą.Dostałam dziś gazetkę Lidla,a tam pełno narzędzi i akcesoriów w jak zwykle dobrej jakości i cenach.Jakość zawsze dobra dlatego,idę tam właśnie po zraszacz i wąż.pozdrawiam,Magda
OdpowiedzUsuńMnie też sporo, kupionych w ubiegłym roku wymarzonych nowości przepadło :( Żal i pytanie czy kupowac jeszcze raz czy sobie odpuścić, zresztą niektórych może już nie będę miała okazji kupić.
Usuń