b:include data='blog' name='google-analytics'/>

czwartek, 31 maja 2012

Rubus spectabilis 'Olympic Double'

Zawsze myślałam, że to malina, a dziś z okazji doczytywania wiadomości na temat tej odmiany, okazało się, że rośnie u mnie jeżyna. Na zdjęciach jest piękna, podziwiam niewysokie krzewy upstrzone ślicznymi, półpełnymi różowymi kwiatami, ale u siebie takiego efektu się nie doczekałam niestety.
Jeżyna 'Olympic Double' rośnie u mnie kilka lat i w tym roku dopiero pierwszy raz zakwitła, kilkoma kwiatami, a jako, że kwitnienie rozłożone w czasie, kwiaty trwają kilka dni, więc omal ich nie przegapiłam, trudno wypatrzyć jednego kwiatka w gąszczu zielonych liści. Przyrasta fajnie, w ubiegłym roku dała odrost, który w tym już mocno się zagęścił, ale nie kwitnie, może to wina zimowych mrozów, może przemarzają jej pąki, nie wiem, niestety. W tym roku zaświtała już mi myśl, żeby ją po prostu wyrzucić...rośliny czytają w myślach i często zakwitają, gdy zawisa nad nimi topór :))) Tak było z moim milinem, tak było z milinem pewnej znajomej i tak się stało z moją jeżyną kwiatową :)
Swoją drogą zdębiałam, gdy zobaczyłam dziś jej cenę w pewnym internetowym sklepie :) Niejednego rarytaska można dostać za taką kwotę ;)






6 komentarzy:

  1. Myślałam, że to kolejny powojnik :)
    Piekne kwiaty!
    Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  2. Molto bhella, brava! felice weekend per te...ciao

    OdpowiedzUsuń
  3. jaka ona ładna! i w końcu malina to jeżyna, ten sam rodzaj;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ładna, ładna, ale na zdjęciu. Nie widać tych kwiatów.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...