To moja ulubiona paproć. Uwielbiam jej pokrój, delikatne, ciekawie ułożone listki. Szkoda, że czasem się przypala, u mnie rośnie na zbyt jasnym stanowisku. Na szczęście dla niej w tym roku nie było upałów a i susza jej nie dopadła, zatem na razie wygląda świeżo i uroczo.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz