b:include data='blog' name='google-analytics'/>

wtorek, 20 września 2011

Rozchodnik 'Bertram Anderson' (Sedum)

Cieszyłam się gdy dostałam sadzonkę tego rozchodnika. Opis działał na wyobraźnię. Miał być moim pierwszym rozchodnikiem o purpurowych liściach, trzymających ten kolor przez sezon. Kwiaty dość ciemne karminowe, pojawiające się jesienią, to też istotny plus. Jest niski, drobny, więc miał ozdabiać skalniak późnym latem.
No cóż u mnie nie rośnie idealnie. Dość wolno przyrasta, ma cienkie, pokładające się pędy, do tego kępa prawie łysa w środku, niestety nie rzucał się zupełnie w oczy. Podczas przemeblowania sklaniaczka musiałam go wykopać i przenieść na jakiś czas w inne miejsce. Posadziłam go blisko rozchodnika kaukaskiego Variegata, został tam i okazało się, że jest to idealna para. Kolorowe liście vareigatki sa wspaniałym tłem dla liści i kwiatów Bertrama a i zapełniają pustkę między pędami. To moim zdaniem bardzo dobrana i urocza jesienna para :)


3 komentarze:

  1. Razem wyglądają świetnie. Często przez przypadek wychodzą wspaniałe rzeczy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładne połączenie :)
    .
    Oddaję książkę Feng Shui w domu i ogrodzie - może Cię zainteresuje? Zapraszam. Moje imię w podpisie jest podlinkowane do wpisu "rozdawniczego".

    Pozdrawiam,

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne są te rozchodniki. Połączenie rzeczywiście ciekawe.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...