b:include data='blog' name='google-analytics'/>

czwartek, 23 lutego 2012

Pierwsze zwiastuny wiosny

Oczary, jedne z pierwszych zwiastunów wiosny. Niestety ich uprawa mi nie wychodzi, posadziłam je w zbyt ciemnym miejscu i mam, zamiast gałązek oblepionych ślicznymi pająkowatymi kwiatami, kilka patyczków, na których gdzieniegdzie pojawiają się pąki. Muszę je w tym roku przesadzić. Kwiatów mało ale jak cieszą :)
Na zdjęciu odmiana 'Diane'


5 komentarzy:

  1. Ja też nie zawsze trafiam z odpowiednim miejscem, dlatego przyzwyczaiłam się do przesadzania -oczywiście roślin. Powodzenia

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale i tak cieszy, nie tylko Ciebie zresztą.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie by też cieszyło i to bardzo :-). Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzięki temu, że nie zawsze trafimy z miejscem, mamy stale ruch w ogrodzie i nie jest nudno, no i oczywiście nie grozi nam bezczynność :)

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja teraz, po rozmowach na temat oczarów, na forum ogrodniczym, zaczynam się niepokoić. Nie tylko u mnie te szczepione oczary słabo rosną i kwitną. Przesadzenie też może nie pomóc :(
    Cóż ...muszę zaliczyć je do roślin specjalnej troski, same z siebie chyba nie wyrosną na piękne, zwalające z nóg krzewy.
    Ruch w ogrodzie chyba nigdy się nie skończy, bez przerwy coś trzeba poprawiać, przerabiać, ale to lubię :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...